Skip to content
  • 2023
  • 2022
  • 2021 + 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2000-2009

jest filmowo!

  • główna
  • recenzje
  • artykuły / eseje / felietony
  • o jest filmowo!
  • .: ranking 2023 :.
  • Toggle search form
  • seksualne rubikony – o różnych obliczach seksu w filmie artykuły / eseje / felietony
  • moje własne arcydzieło – o filmach wielkich artykuły / eseje / felietony
  • cnoty czy grzechy? – o filmowym tryptyku iñárritu i arriagi artykuły / eseje / felietony
  • mistrz dyskomfortu – o kinie jasona reitmana artykuły / eseje / felietony
  • lokalny patriota – o kinie ulricha seidla artykuły / eseje / felietony
  • tak mi źle… – o filmach smutnych artykuły / eseje / felietony

wielka pochwała życia [„Chce się żyć”]

Posted on 23 października, 2013 By encore Brak komentarzy do wielka pochwała życia [„Chce się żyć”]

Oglądalność filmu to nie tylko jego popularność w kinach czy telewizji. Oglądalnością nazywam to, w jaki sposób dany obraz na mnie oddziałuje, pozytywnie lub negatywnie. Mam swój mały prywatny podział tej jasnej strony oglądalności filmów – są takie, które się ogląda i takie które się przeżywa. Chce się żyć w reżyserii Macieja Pieprzycy należy do tych ostatnich. To jeden z najbardziej wyjątkowych filmów, jakie w ogóle udało mi się zobaczyć, a świadczy o tym fakt, że jest dopiero piątym, któremu udało się mnie wzruszyć.

To film tak pozytywny i krzepiący, a do tego zabawny, mądry i po prostu uroczy, że choć tematyka do śmiechu nie zachęca, to szeroki banan gościł na mojej twarzy przez większość seansu. Podobne odczucia miałem przy okazji Pół na pół (2011) i Nietykalnych (2011). Takie przedstawienie nieuleczalnej choroby zdarza się w kinie rzadko, w polskim filmie jeszcze nie widziałem. Chce się żyć to absolutnie światowy poziom. Nie uświadczysz w nim ckliwości ani heroizmu, jakże charakterystycznego dla „historii opartych na prawdziwych wydarzeniach”. Za to ciepło – tony grzejącego serce i duszę, zwyczajnego ludzkiego ciepła.

Fakt, że ta historia miała miejsce w realnym życiu tylko podkreśla nieprzeciętność filmu Pieprzycy. Zaś Mateusza należy rozpatrywać w kategoriach bohatera, zwycięzcy, który wygrywa tym, że otwiera oczy każdego ranka. Nie byłem w stanie wyobrazić sobie, co czują osoby cierpiące na porażenie mózgowe. Po Chce się żyć w dalszym ciągu nie jestem. Ale nie taka rola tego filmu. Owszem, można dowiedzieć się jak oni funkcjonują, ale ta percepcja wkracza na zupełnie inny poziom. Z natury nie znoszę poczucia litości, żalu. Ani przez chwilę oglądając Chce się żyć nie dane mi było tego doświadczyć. Czułem za to niemożebny podziw, jak podczas oglądania Motyla i skafandra (2007). Wielka pochwała życia, największej wartości.

Film jest wielki z wielu powodów. Pierwszorzędna forma, poukładany scenariusz i mistrzowskie prowadzenie Pieprzycy zapewniają najwyższy komfort jego lektury. To co wyprawiają jednak Kamil Tkacz i przede wszystkim Dawid Ogrodnik wychodzi poza pojęcie! To aktorstwo na miarę każdej nagrody świata, przywodzące na myśl takie kreacje jak Daniela Day-Lewisa z Mojej lewej stopy (1989) czy Roberta De Niro z Przebudzeń (1990). Ogrodnik osiągnął fenomenalny efekt, dzięki długim rozmowom z prawdziwym Mateuszem i swoistym zaadaptowaniem na polskim gruncie słynnej Metody Stanisławskiego – nie wychodził z roli nawet w przerwach między zdjęciami. Wielkie aktorstwo.

Chce się żyć to jak na razie najlepszy film 2013 roku, w ogóle, nie tylko polski. Jestem jeszcze ogromnie ciekawy Idy Pawła Pawlikowskiego, która wygrywa ostatnio festiwal za festiwalem, notabene także z udziałem Ogrodnika. Nachodzi mnie refleksja – mając do dyspozycji takie filmy jak autorstwa Macieja Pieprzycy czy właśnie twórcy Kobiety z piątej dzielnicy, PISF wybiera Wałęsę na polskiego kandydata do Oscara… Zaśniedziałość tej instytucji jest zatrważająca.

Mniejsza z tym – idźcie na Chce się żyć! Więcej niż warto! I nie kupujcie popcornu – i tak w pewnym momencie przestaniecie go chrupać 🙂 .

Moja ocena: 9,5/10

Foto: Filmweb

recenzje Tags:recenzja

Nawigacja wpisu

Previous Post: kosmos! [„Grawitacja”]
Next Post: poezja strachu [„Egzorcysta”]

Related Posts

  • filmowy grudzień… i reszta roku podsumowanie miesiąca
  • sacro-fantasy [„Noe: Wybrany przez Boga”] recenzje
  • na oscara [„Witaj w klubie”] recenzje
  • tajemnica judi… i stephena [„Tajemnica Filomeny”] recenzje
  • piję, bo piję [„Pod mocnym aniołem”] recenzje
  • film z przesłaniem [„Hobbit: Pustkowie Smauga”] recenzje
  • the one [„Matrix”] recenzje
  • poezja strachu [„Egzorcysta”] recenzje
  • kosmos! [„Grawitacja”] recenzje
  • ksiądz to pedał [„W imię…”] recenzje
  • smutny allen [„Blue Jasmine”] recenzje
  • szwedzkie brokeback mountain [„Pocałuj mnie”] recenzje
  • niezły nudny film [„Od czwartku do niedzieli”] recenzje
  • super duper man [„Człowiek ze stali”] recenzje
  • jakie nadzieje, taki film [„Wielkie nadzieje”] recenzje

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

previously on

  • oscarowe przewidywania 2023 + komentarz po gali
  • filmowe podsumowanie – początek roku
  • filmowe podsumowanie 2022 roku
  • filmowy grudzień… i reszta roku
  • filmowy październik

moje teksty

  • na Filmwebie
  • na Trzynastym Schronie
  • niefilmowe

kategorycznie

  • artykuły / eseje / felietony
  • festiwal kamera akcja
  • jest filmowo!
  • oscar goes to…
  • podsumowanie miesiąca
  • podsumowanie roku
  • recenzje
  • seksualne rubikony – o różnych obliczach seksu w filmie artykuły / eseje / felietony
  • cnoty czy grzechy? – o filmowym tryptyku iñárritu i arriagi artykuły / eseje / felietony
  • tak mi źle… – o filmach smutnych artykuły / eseje / felietony
  • mistrz dyskomfortu – o kinie jasona reitmana artykuły / eseje / felietony
  • lokalny patriota – o kinie ulricha seidla artykuły / eseje / felietony
  • moje własne arcydzieło – o filmach wielkich artykuły / eseje / felietony

tak tag

2021 2022 2023 arcydzieło artykuł czerwiec erotyka esej felieton festiwal kamera akcja film smutny grudzień kwiecień lipiec luty maj marzec oscary październik podsumowanie portret recenzja sierpień styczeń sylwetka top twórczość wrzesień

Copyright © 2023 jest filmowo!.

Powered by PressBook News Dark theme