Skip to content
  • 2023
  • 2022
  • 2021 + 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2000-2009

jest filmowo!

  • główna
  • recenzje
  • artykuły / eseje / felietony
  • o jest filmowo!
  • .: ranking 2023 :.
  • Toggle search form
  • mistrz dyskomfortu – o kinie jasona reitmana artykuły / eseje / felietony
  • moje własne arcydzieło – o filmach wielkich artykuły / eseje / felietony
  • lokalny patriota – o kinie ulricha seidla artykuły / eseje / felietony
  • cnoty czy grzechy? – o filmowym tryptyku iñárritu i arriagi artykuły / eseje / felietony
  • seksualne rubikony – o różnych obliczach seksu w filmie artykuły / eseje / felietony
  • tak mi źle… – o filmach smutnych artykuły / eseje / felietony

festiwal KAMERA AKCJA – dzień 2. [„Dom na weekend”]

Posted on 11 maja, 2013 By encore 2 komentarze do festiwal KAMERA AKCJA – dzień 2. [„Dom na weekend”]

Drugi dzień 4. Festiwalu Krytyków Sztuki Filmowej KAMERA AKCJA był dla mnie szczególny, jako że miałem okazję i przyjemność wygłoszenia prelekcji przed filmem „Raj: wiara” Ulricha Seidla, o czym już zresztą kilka razy informowałem. Cóż, poszło jak poszło (stresik okazał się większy niż przypuszczałem 😛 ), teraz oczekujemy wyników naszych zmagań. Gratuluję przy tym ciekawych prezentacji pozostałym uczestnikom konkursu „Trzy strony zawodu krytyka” 🙂

Zanim jednak doszło do mojego wystąpienia odbyły się warsztaty Ostatni fotel po prawej stronie, które poprowadził Michał Oleszczyk, jeden z najlepszych polskich krytyków filmowych. Pan Michał okazał się człowiekiem nad wyraz sympatycznym, nieco nieśmiałym, za to o fenomenalnej wiedzy i niezwykłej osobowości. Opowiedział o swoich doświadczeniach na polu krytyki filmowej, jak wygląda ona w USA, co sądzi kulturze i etyce pracy polskiego krytyka. Udzielił wielu pożytecznych rad na temat recenzowania filmów, np. zachęcał do opierania swoich tekstów o formę filmu. Wypowiedział się także o różnicach w pokoleniowości krytyków, czy – w ramach odpowiedzi na pytania uczestników – specjalizowaniu się krytyków. A także wyjaśnił genezę „Ostatniego fotela…”. Nieprzeciętna postać.

(Michał Oleszczyk prowadzi warsztaty na festiwalu Kamera Akcja,
źr. fanpage festiwalu na FB)

Popołudniu natomiast miał miejsce kolejny panel dyskusyjny – RecenzNET. Nowa krytyka filmowa – z udziałem Tomasza Raczka, Anny Tatarskiej i Magdaleny Felis. Goście dyskutowali na temat nowych form krytyki filmowej – videoblogach, wpływie i znaczeniu internetu na krytykę, sensie istnienia telewizyjnej krytyki. Dyskusję zdominował nieco pan Raczek, co jednak absolutnie nie przeszkadzało, osobowość to bowiem tak barwna, że słuchanie go to czysta przyjemność. Rzecz jasna opowiedział niejedną anegdotę o Zygmuncie Kałużyńskim, z czego wynikł inny niebanalny wątek – jak zachęcić odbiorców do słuchania czy oglądania krytyków właśnie, nie tyle filmów. Wspólnie z publicznością goście zastanawiali się też nad pewnym ograniczaniem krytyki przez telewizję, a także nad możliwością wprowadzenia nowych form przekazu krytycznego do studiów filmoznawczych. Mimochodem dostało się też „Kac Wawie” (2012) i „Bitwie Warszawskiej” (2011), polskich trójwymiarowych antydzieł. A także dowiedzieliśmy się o układach pana Tomasza z warszawskimi taksówkarzami. Porywające spotkanie!

(zdjęcie z panelu dyskusyjnego RecenzNET. Nowa krytyka filmowa
na festiwalu Kamera Akcja
źr. fanpage festiwalu na FB)

Wieczorem odbył się natomiast premierowy pokaz filmu „Dom na weekend” Hansa-Christiana Schmida.

„Dom na weekend” to kameralny dramat rodzinny. Reżyser z bliska przypatruje się rodzinie, w której pęknięcia szpachluje się niedopowiedzeniami. Bohaterowie ciągną się za języki, by wydobyć z siebie to, co ich faktycznie nurtuje. Drobne rysy zyskują na wyraźności, stając się niczym pajęczyna nieestetycznych szczelin na nieskazitelnie białej ścianie. Każdy z nich zmaga się ze swoimi problemami, każdy odczuwa opór przed otwarciem się.

Kroplą przepełniającą kielich staje się wyznanie i ucieczka matki. Kropla ta jednak wpada do innego kielicha – umiejscowionego pod tym, w którym brak już przestrzeni. Tego, do którego żale w końcu zaczynają wylewać pozostali. Katharsis jest bolesne. Schmid rysuje ich dramat w równym stopniu poprzez słowa co gesty. Postaci wbijają sobie szpileczki, by za chwilę obdarować się prawdziwie cierpiącym spojrzeniem. Pytaniem pozostaje co istotnie stało się powodem powolnego rozpadu rodziny. Nagromadzenie problemów, brak wsparcia, zanik miłości – wydaje się to banalne. Schmid wymownie kontrastuje postawy i przeszłość w znakomitej scenie wspólnego śpiewania, każe szukać głębiej.

I to jest największą zaletą „Domu na weekend”. Film to solidny i godny polecenia, nieco przywołujący na myśl niektóre filmy Bergmana, wyróżniający się przesyceniem szczerością i intymnością oraz fantastycznymi rolami praktycznie wszystkich zaangażowanych aktorów. Dobre kino.

Moja ocena: 6,5/10

(bohaterowie filmu „Dom na weekend”, źr. Filmweb)

recenzje Tags:festiwal kamera akcja, recenzja

Nawigacja wpisu

Previous Post: festiwal KAMERA AKCJA – dzień 1. [„Lore”]
Next Post: festiwal KAMERA AKCJA – dzień 3.

Related Posts

  • filmowy grudzień… i reszta roku podsumowanie miesiąca
  • 13. festiwal kamera akcja – podsumowanie festiwal kamera akcja
  • 13. festiwal kamera akcja – czas start! festiwal kamera akcja
  • 13. festiwal kamera akcja – program pokazów i wydarzeń online festiwal kamera akcja
  • 13. festiwal kamera akcja – odliczamy! festiwal kamera akcja
  • sacro-fantasy [„Noe: Wybrany przez Boga”] recenzje
  • na oscara [„Witaj w klubie”] recenzje
  • tajemnica judi… i stephena [„Tajemnica Filomeny”] recenzje
  • piję, bo piję [„Pod mocnym aniołem”] recenzje
  • film z przesłaniem [„Hobbit: Pustkowie Smauga”] recenzje
  • the one [„Matrix”] recenzje
  • poezja strachu [„Egzorcysta”] recenzje
  • wielka pochwała życia [„Chce się żyć”] recenzje
  • kosmos! [„Grawitacja”] recenzje
  • ksiądz to pedał [„W imię…”] recenzje

Comments (2) on “festiwal KAMERA AKCJA – dzień 2. [„Dom na weekend”]”

  1. Ania pisze:
    13 maja, 2013 o 12:36 am

    Bez przesady, prezentacja nie wyszła ci aż tak źle 🙂

    Odpowiedz
    1. michau pisze:
      13 maja, 2013 o 9:37 pm

      Dzięki 🙂 ale mogła wyjść lepiej 😛

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

previously on

  • oscarowe przewidywania 2023 + komentarz po gali
  • filmowe podsumowanie – początek roku
  • filmowe podsumowanie 2022 roku
  • filmowy grudzień… i reszta roku
  • filmowy październik

moje teksty

  • na Filmwebie
  • na Trzynastym Schronie
  • niefilmowe

kategorycznie

  • artykuły / eseje / felietony
  • festiwal kamera akcja
  • jest filmowo!
  • oscar goes to…
  • podsumowanie miesiąca
  • podsumowanie roku
  • recenzje
  • cnoty czy grzechy? – o filmowym tryptyku iñárritu i arriagi artykuły / eseje / felietony
  • lokalny patriota – o kinie ulricha seidla artykuły / eseje / felietony
  • tak mi źle… – o filmach smutnych artykuły / eseje / felietony
  • seksualne rubikony – o różnych obliczach seksu w filmie artykuły / eseje / felietony
  • mistrz dyskomfortu – o kinie jasona reitmana artykuły / eseje / felietony
  • moje własne arcydzieło – o filmach wielkich artykuły / eseje / felietony

tak tag

2021 2022 2023 arcydzieło artykuł czerwiec erotyka esej felieton festiwal kamera akcja film smutny grudzień kwiecień lipiec luty maj marzec oscary październik podsumowanie portret recenzja sierpień styczeń sylwetka top twórczość wrzesień

Copyright © 2023 jest filmowo!.

Powered by PressBook News Dark theme