Skip to content
  • 2023
  • 2022
  • 2021 + 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2000-2009

jest filmowo!

  • główna
  • recenzje
  • artykuły / eseje / felietony
  • o jest filmowo!
  • .: ranking 2023 :.
  • Toggle search form
  • seksualne rubikony – o różnych obliczach seksu w filmie artykuły / eseje / felietony
  • tak mi źle… – o filmach smutnych artykuły / eseje / felietony
  • cnoty czy grzechy? – o filmowym tryptyku iñárritu i arriagi artykuły / eseje / felietony
  • mistrz dyskomfortu – o kinie jasona reitmana artykuły / eseje / felietony
  • moje własne arcydzieło – o filmach wielkich artykuły / eseje / felietony
  • lokalny patriota – o kinie ulricha seidla artykuły / eseje / felietony

opętana miłością [„Za wzgórzami”]

Posted on 15 listopada, 2012 By encore Brak komentarzy do opętana miłością [„Za wzgórzami”]

„Za wzgórzami”, ostatni film Cristiana Mungiu, to obraz znacznie słabszy od prawdopodobnie opus magnum rumuńskiego filmowca, czyli „4 miesięcy, 3 tygodni i 2 dni” (2007). Ale takowych – w sensie słabszych od rewelacyjnego zdobywcy Złotej Palmy sprzed pięciu lat – obrazów jest mnóstwo z prostej przyczyny: to film wielki, do jakiego rzadko który jest w stanie się zbliżyć, nie mówiąc o dorównaniu. Oba utwory łączy jednak sporo. Filmowa forma, naturalizm, osadzenie w społecznym kontekście, reżyserska konsekwencja, znakomite aktorstwo, motyw oddania i trudnej przyjaźni.

Ale film to jedynie dobry, gdyż nie wzbudza nazbyt intensywnych emocji. „4 miesiące…” wgniatały w fotel ich nagromadzeniem, „Za wzgórzami” jest natomiast rozwodnione. Ponadto scenariusz – swoją drogą nagrodzony w tym roku w Cannes – oprócz dobrych dialogów, jest wtórny wobec siebie. Jak refren powracają praktycznie identyczne momenty (ataki Aliny), zwrotki pisane są natomiast chwilami pretensjonalnymi rozważaniami o wierze. A raczej – o religii.

Bo akurat wiara przedstawiona jest w „Za wzgórzami” najbardziej ujmująco. A dokładniej – wyłuszczone w filmie cnoty, na których wiara winna się opierać. Wiara nie tylko w Boga, ale i w drugiego człowieka. Poświęcenie i miłość Aliny znakomicie kontrastują z oddaniem Bogu wymieszanym ze wzrastającym zwątpieniem Voichity. Kilka sensualnych momentów (w tym sugestywne ujęcie na dużym zbliżeniu niepokojąco 'opętanych’ oczu Aliny) jest jednak tylko nieśmiałym echem „4 miesięcy…”. Bo chociaż „Za wzgórzami” jest długi, ale nie nuży, to i wciągnąć na maksa nie potrafi.

Moja ocena: 6,5/10

(Cosmina Stratan i Cristina Flutur, kadr z filmu, źr. Interia.pl)

recenzje Tags:recenzja

Nawigacja wpisu

Previous Post: maman!… mal!… mort?… [„Miłość”]
Next Post: zgrabny mix motywów [„Looper – Pętla czasu”]

Related Posts

  • filmowy grudzień… i reszta roku podsumowanie miesiąca
  • sacro-fantasy [„Noe: Wybrany przez Boga”] recenzje
  • na oscara [„Witaj w klubie”] recenzje
  • tajemnica judi… i stephena [„Tajemnica Filomeny”] recenzje
  • piję, bo piję [„Pod mocnym aniołem”] recenzje
  • film z przesłaniem [„Hobbit: Pustkowie Smauga”] recenzje
  • the one [„Matrix”] recenzje
  • poezja strachu [„Egzorcysta”] recenzje
  • wielka pochwała życia [„Chce się żyć”] recenzje
  • kosmos! [„Grawitacja”] recenzje
  • ksiądz to pedał [„W imię…”] recenzje
  • smutny allen [„Blue Jasmine”] recenzje
  • szwedzkie brokeback mountain [„Pocałuj mnie”] recenzje
  • niezły nudny film [„Od czwartku do niedzieli”] recenzje
  • super duper man [„Człowiek ze stali”] recenzje

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

previously on

  • filmowe podsumowanie półrocza
  • oscarowe przewidywania 2023 + komentarz po gali
  • filmowe podsumowanie 2022 roku
  • filmowy grudzień… i reszta roku
  • filmowy październik

moje teksty

  • na Filmwebie
  • na Trzynastym Schronie
  • niefilmowe

kategorycznie

  • artykuły / eseje / felietony
  • festiwal kamera akcja
  • jest filmowo!
  • oscar goes to…
  • podsumowanie miesiąca
  • podsumowanie roku
  • recenzje
  • cnoty czy grzechy? – o filmowym tryptyku iñárritu i arriagi artykuły / eseje / felietony
  • seksualne rubikony – o różnych obliczach seksu w filmie artykuły / eseje / felietony
  • moje własne arcydzieło – o filmach wielkich artykuły / eseje / felietony
  • tak mi źle… – o filmach smutnych artykuły / eseje / felietony
  • lokalny patriota – o kinie ulricha seidla artykuły / eseje / felietony
  • mistrz dyskomfortu – o kinie jasona reitmana artykuły / eseje / felietony

tak tag

2021 2022 2023 arcydzieło artykuł czerwiec erotyka esej felieton festiwal kamera akcja film smutny grudzień kwiecień lipiec luty maj marzec oscary październik podsumowanie portret recenzja sierpień styczeń sylwetka top twórczość wrzesień

Copyright © 2023 jest filmowo!.

Powered by PressBook News Dark theme