Filmowe podsumowanie stycznia 2022.
PREMIERY FILMOWE
Titane
reż. Julia Ducournau
(2021)
o żeż, ale jazda… świetnie zrealizowana, spójna, wieloznaczeniowa, ma kilka scenariuszowych gaf, ale ogólnie uau!… nobody does it like Julia
NOTA: 8/10
C’mon C’mon
reż. Mike Mills
(2021)
znowu muszę panu podziękować, panie Mills – za dar obserwacji, pisania, opowiadania i uroczy film, DEBIUTANCI jednak nie mogą przytrafiać się za każdym razem…
NOTA: 7/10
Mała mama
reż. Céline Sciamma
Petite maman (2021)
prostota jest szczytem wyrafinowania, Sciamma ma po prostu kosmiczne wyczucie, maksimum wrażliwości w filmie skali mikro, bardzo do ulubionych
NOTA: 7.5/10
Wszystko poszło dobrze
reż. François Ozon
Tout s’est bien passé (2021)
ano poszło, panie Ozon – poruszajacy autorskim ujęciem tematu i z bezbłędną Sophie, dzięki której łatwiej wybaczyć parę słabszych fragmentów, vive la France!
NOTA: 6.5/10
Oskarżony
reż. Yvan Attal
Les Choses humaines (2021)
we Francji umieją w trudne tematy, dobry, obiektywny film, drugi akt można by odchudzić, ale dramat sądowy z finalnym mastershotem to czysta reżyserska precyzja
NOTA: 6.5/10
Benedetta
reż. Paul Verhoeven
(2021)
podnieca? wyuzdanie vs klechostan zawsze na tak, prowokuje? chce bardzo, ale trochę za bardzo, obraża? etam, trafia w punkt, aktorki? ouh là là!… oui!
NOTA: 6/10
Krzyk
reż. Matt Bettinelli-Olpin
Scream (2022)
„meta” – nowe ulubione słówko brandzlujących się swoim przeintelektualizowaniem krytyków, sam film spoko, ale cholera bierze na to, o czym oni tu ciągle pieprzą
NOTA: 5/10
(Nie)długo i szczęśliwie
reż. Paolo Costella
Per tutta la vita (2021)
ma ciekawy pomysł wyjściowy (chociaż Komasa był pierwszy ^^) i dobre dialogi, ale zagrany jest mocno przeciętnie i w sumie niczym nie zaskakuje
NOTA: 5.5/10
King’s Man: Pierwsza misja
reż. Matthew Vaughn
The King’s Man (2021)
miewa momenty, bywa zabawny, czasem daje kopa, częściej przynudza, drażni patosem i sztancą, cieszy oko pojedynkami – ot, filmik, który śladu nie pozostawi
NOTA: 5/10
355
reż. Simon Kinberg
(2021)
urocze panie z cudnym powerem w filmiku będącym tylko i wyłącznie czystą akcją – prostą, głupiutką i o (nie)jeden schemat za daleko – ale ogląda się przednio
NOTA: 5/10
Zaułek koszmarów
reż. Guillermo del Toro
Nightmare Alley (2021)
del Toro z tych przeciętnych, znany skądinąd – przesadzony na tak i na nie, czasem zgrabny, częściej ciężkawy, niby plastyczny i kolorowy, a jakiś no bez wyrazu
NOTA: 5/10
Hazardzista
reż. Paul Shrader
The Card Counter (2021)
etam, bez życia i w jakimś takim retro stylu, który męczy, szkoda tematu (-ów), zmarnowany potencjał
NOTA: 4.5/10
Gierek
reż. Michał Węgrzyn
(2022)
film na poziomie aktorstwa Kożuchowskiej – do lamusa: drętwy, banalny, bez wyrazu, dobry występ Zawieruchy, Koterski tylko wygląda, reszta to karykatury, cienko
NOTA: 3.5/10
AKTUALNY TOP 5 ROKU
- Titane
- Wszystko poszło dobrze
- C’mon C’mon
- Mała mama
- Oskarżony
